czwartek, 9 maja 2013

ŚLADAMI KOPERNIKA i nie tylko...

Wreszcie doczekaliśmy się długo upragnionej wycieczki :)
Trochę niewyspani, ale bardzo podekscytowani, zebraliśmy się we wtorek -  7. maja, około godziny 5.40 przed budynkiem szkoły.
Wkrótce przyjechał autokar ze znanym nam z ubiegłego roku pilotem - panem Jackiem i po kontroli policyjnej, zgodnie z planem, wyruszyliśmy do Torunia. Jak zwykle towarzyszyli nam uczniowie klasy VC oraz kilka osób z klasy IVA pod opieką naszej wychowawczyni, pani Zimackiej i pani Puchalskiej. Droga minęła nam bardzo szybko.
W Toruniu byliśmy przed godziną 11-tą. Spotkaliśmy się z przewodniczką i rozpoczęliśmy zwiedzanie zabytków tego pięknego miasta.
"Zaliczyliśmy" więc: Ratusz Staromiejski z XIII - XVIII wieku, Dwór Artusa z 1891r., pomnik Mikołaja Kopernika z 1853r., Dom pod Gwiazdą z XVII wieku, budynek neogotyckiej poczty z XIX wieku, katedrę śś. Janów (Jana Chrzciciela i Jana Apostoła) z XIII- XV wieku. Nie zabrakło też Krzywej Wieży z XIV wieku. Stając przy niej, próbowaliśmy sprawdzić swoją uczciwość. Nie było to proste zadanie. Wieża jest odchylona od pionu o 1,4m, więc opierając się o jej mury plecami i stopami, bardzo ciężko było się nam utrzymać równowagę. Legenda głosi, że udaje się to tylko tym, którzy nie mają grzeszków na sumieniu. Okazało się, że wśród naszej gromadki jest wielu "sprawiedliwych" :)
Bolały nas już nogi i burczało w brzuchach, ale nie mogliśmy pominąć sali Orbitarium, czyli interaktywnej wystawy w budynku toruńskiego Planetarium. Bardzo nam się podobał godzinny w niej pobyt. Mogliśmy z pulpitów rozmieszczonych wokół okazałego modelu sondy Cassini sterować jej urządzeniami, sprawdzać, do czego służą.
Kolejnym punktem naszej wycieczki był rejs statkiem. Pogoda dopisała, było słonecznie i cieplutko, więc przez blisko godzinę mogliśmy trochę odpocząć.
Około godziny 16-tej wyruszyliśmy do Malborka, gdzie  w Domu Wypoczynkowym SATURN mieliśmy zarezerwowany nocleg. Wcześniej jednak, po zakwaterowaniu i smacznej obiadokolacji, czekała nas chyba największa atrakcja tego dnia - spektakl "Światło i dźwięk" na dziedzińcu zamku krzyżackiego. Z zapartym tchem słuchaliśmy opowieści i śledziliśmy efekty świetlne. Bardzo nam się to podobało.
Po powrocie do SATURNA powinniśmy iść spać, ale wiadomo - przed nami była wspólna nocka, więc nikomu nie było to w głowie. Nasze panie trochę się "umordowały", zanim całe towarzystwo spoczęło w łóżkach.
Następnego dnia, czyli 8. maja, po śniadaniu zwiedzaliśmy wnętrza zamku krzyżackiego w Malborku. W świetle dziennym oglądaliśmy pomieszczenia, po których poprzedniego wieczoru przechadzały się duchy Krzyżaków i innych postaci występujących w spektaklu "Światło i dźwięk". Po zwiedzaniu zaopatrzyliśmy się w pamiątki i około godziny 15-tej, po zaliczeniu McDonalds, ruszyliśmy w drogę powrotną do Zambrowa.
Po godzinie 21-ej, zmęczeni, ale zadowoleni, byliśmy już w naszych domach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz